Też będę pisał egzaminy w tym roku... i nie jestem tym zbytnio zachwycony

Do egzaminu podchodzę raczej na luzie. Jednak, gdzieś tam w środku, jest jakiś niepokój...
Jutro mam zamiar powtórzyć sobie najważniejsze rzeczy z części humanistycznej, a we wtorek będę powtarzał zagadnienia z części matematyczno-fizycznej.
Mam zamiar zdobyć ok. 80pkt, zobaczymy co z tego wyjdzie. Jak się nie uda, trudno, pójdę do trochę gorszego liceum ;]