Jezeli chcesz dokladny opis calego ciagu zdarzen z ZD to:
* Xephro zaczal flameowac Vastiqa Dalethona za cheaty i zalozyl o nim temat na forum uogolniajac cheaterow do calej gildii
* Kilka dni pozniej wybralem sie do niego i go ubilem (mial ustawiony autohealing poprzez rzucanie exura gran)
* Pobieglem do GS Tomba, przyszledl po mnie leader ZG ktory prawie padl + dwoch 50~ leveli
* Zebralo sie 25 osob w GS Tombie (lacznie z ZG i NG), cos pogadali i podobno doszli do porozumienia
* Dzien(dwa) pozniej member ZG zaatakowal Ysona bez zadnego powodu, po czym uciekl gdy przyszlismy my
* Dwa/Trzy dni temu zrobilem wycieczke do GS Tomba i nagralem perfidnego cama na ktorym widac ze Xephro chodzi po waypointach, ma ustawione Friendly Mode (bije tylko potwory ktore go bija) itd.
* No i dzisiaj nie wiem co odbilo ZG zeby deklarowac wojne przeciwko nam
Dodatkowym reasonem NG (do supportu ZG) jest to ze gildia Knighthood(Berylia) za ktora my jestemy uwazani nie jest milo widziana na tym servie. Tak sie sklada ze tylko 2 memberow SM to memberzy KH, a wiekssza czesc (np. ja(Eversoris) i Keran) mamy nieoficialna wojne przeciwko nim. Dodatkowym argumentem moze byc to ze kiedy Gerlimo gral na Berylii to nalezal do gildii "Knighhood pochodnej".
Prosze powiedz czym zasluzylismy?
Signed, Eversoris Dalethon.
|