Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Fin'er
Asslickierzy z ZD też sobie pogrywają... Zavazz kazał mi płacić za ubicie noobka z jego rl bo jak okresił jego random pking to był tzw. "legal scul"
|
Wow

) Asslickerzy ?? czyi ? NG ? Raczysz zartowac. Nigdy nie lizalem nikomu dupy i nie bede. Nigdy nie stalem po stronie NG ... ani zadnej innej gildii oprocz wlasnych czyli OBF i ZD. Z tego co pamietam to moja pierwsza gildia czyli Heyah stala na granicy bycia huntowanym przez NG na poczatku serwa.
Jezeli masz problemy z ktorymkolwiek czlonkiem

ZD to prosze o MSG. Przykro mi to powiedziec ale "jeczysz". Mowisz o sytuacji o ktorej nawet nie wiedzialem. Poza tym jezeli uzywasz liczby mnogiej to podaj przynajmniej 2 przyklady ...
@ Ravuse. Z calym szacunkiem - oczywiscie rozumiem ze cala gildia pewnie nie botuje ... ale za bledy botterow ponosi odpowiedzialnosc cala gildia. Tak to dziala. Jezeli grasz uczciwie i nie masz zadnego wkladu w przyczyny wojny to pozostaje mi tylko powiedziec ze jest mi przykro ze sie w to wplatales (lub zostales wplatany).
Co do powodow wojny to jest ich kilka. Z tych niewymienionych na tibia.com podam chociazby grozby ktore otrzymywal Elwin po ubiciu kogos z Menzow - nie pamietam nicka ale na zyczenie moge sobie przypomniec - ze on ma kase i ze kupi chara i Elwin wypada z serwa czy jakos tak.
P.S. jeszcze raz - jezeli ktokolwiek z ZD przesadzil, ukradl, zabil, wlazl na spawna - prosze o msg - postaram sie to zalatwic tak jak bede mogl najlepiej
P.P.S Do samego konca glosowalem przeciwko wojnie i wciaz jestem jej przeciwny, glownie z tego wzgledu ze nie moge robic tego co lubie najbardziej czyli zwiedzac i robic questow (bo inni sa zajeci, bo nie maja czasu, bo nie maja kasy itp.). Nie interesuje mnie zupelnie polityka na serwie mimo ze sa tam ludzie wplatani w polityke ktorych lubie i szanuje jak np. Kiroy

a wczesniej Anga (pewnie nawet o tym nie wie).