Akcja miała miejsce na Antice kilka minut temu. Siedze sobie w podziemiach na cyckach, podchodzi do mnie polka i sie pyta czy długo będe jeszcze tutaj expic. Ja powiedzialem, że jak chce to moze expic ze mną. Ona mówi ze będzie blokowała cycki więc expimy sobie razem. Nagle wpyla tam jakis hlvl. Pierwsze co zauważyłem - ten hlvl strasznie dziwnie się zachowywał. Biegał po ogniach, wpisywał bezsensowanie czary...później mówił, żebyśmy za nim poszli. No więc stoimi w 3 osoby - ja, ta polka i ten hlvl. Ten hlvl był Szwedem. I nagle do nas zaczyna gadać że własnie pali marihuane i skręca następnego blanta :/ Ta polka się go troche wystraszyła i poszła z tamtąd. Ten Szwed był magiem i powiedział, że będzie mi blokował cycki. I blokuje...po czym mnie odsuwa na bok i je zabija :/ I gada żebym go nie zostawiał...biega po ogniach tak jakby chciał się zabić :/ tamta polka pisze mi na priva, żebym się z tamtąd szybko wynosił bo ten koles sie ujarał i się dziwnie zachwouje...co zresztą było prawdą. I tak sobie biegał po ogniach...a ja z tamtąd uciekłem....on coś do mnie gadał, no ale

wolałem z tamtąd iść zanim kompletnie by mu odbiło.
P.S. Jeżeli są jakieś błędy w mojej pisowni to sorry, ale jest późno a ja jade bez kawy
