Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Vagraav
wg. mnie to jest pkowanie a nie wojna bo z tego co wiem to wojna polega na open battle a nie że sobie ktoś expi a wy przyjdziecie i go zajebiecie ... to kij, macie tą przewagę we fragach ale my expimy a wy nie i jak ktoś padnie to nie bierze sobie tego tak do serca jak wy i jest gotowy do walki za chwilę a nie że wyjdzie dopiero za miesiąc co miało miejsce po wcześniejszych walkach ... oki pozdro
Hail CO/Bod
|
Żadnemu członkowi EM nie chce się już liczyć, ile razy miało być open battle, ale Wy mieliście lagi, nie mieliście ludzi na TS, Hupe podgryzał Piechtolotowi kabel od neta, Suchy siedział na routerze Nemtora, na Aldorze były mass-kicki, a GM Xadam nie był online. I nie mów, że tak nie jest, bo ostatnio jedyne co potraficie, to bluzgać na tych, którzy piszą to, co myślą

.