Bez sensu. Taki sprytny łowca nie byłby na tyle głupi, by wytłumaczyć wszystko głośno i przyznać się do winy. O wiele bardziej prawdopodobne byłoby po prostu krzyknięcie 'gadaj, co widzisz!'. Przecież Sezu nawet nie zapytał, osochozi. ;/
I taki wręcz ordynarnie sztampowy hepi end.
I mnóstwo literówek. 'Kątrola' (ew. bez polskich liter - 'katrola') mnie zabiła.
__________________
HELIUM~
|