Co mogę powiedzieć Podpalacze wymiatają i tyle

Jak już ktoś napisał tworzą atmosferę bez której Ab nie byłoby tym Ab jeśli wiecie o co mi chodzi
+Jeszcze ani razu nie zginąłem z ręki Podpalaczy a nawet lałem z hmm kilku ;P (hehe ale tylko jak Fargass jest w pobliżu

)
+ogólnie mimo że robią rozruby to czuję się bezpieczniej
-Wyrwałem powyżej 100 od Poda
-Lechu i Kolczyna zjechali do reda mego run lejąc z fista ;]
-No i nie będę liczył ile to razy jeszcze wyrwałem przypadkiem od nich...
Pod..sumowując ja sobie nie wyobrażam Hiberny bez Podpalczy
PS: Ale ten joke z frii items był głupi, myślałem, że wreszcie dług dla Fargassa spłacę
