Ta, uratował mnie mass kick i srałem pod siebie ale walczyłem do końca, ratując w pewien sposób Drakeeza który spierdzielał przed watachą, a ja cie zacząłem rąbać... Potem jak mnie biło 6 czy więcej osób to pozostało mi tylko spierdzielać i czekać na save game a uhalem się co 3 sekudny srednio... A i chętnie bym się z Jareknesem zamienił, bo on nie zasłużył na deda bo walczył najlepiej. I gówno, nigdzie nie powiedziałem że jestem kozak, jak tak to zacytuj. Jak kozak to się ty zachowujesz można by pare rzeczy zacytować.
__________________
If you hated me before, NOW you will hate me with passion.
Postaw się ludziom notorycznie puszczającym smuty i kwasy! Powiedz BURN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ostatnio edytowany przez behi - 11-10-2004 o 16:48.
|