Ja musze poweidzeic ze mam duze szczescie ;s otoz...
Byłam robić misje Explorer Society Questa w Hero Cave z Astonem i Frutem, przeslismy mase dsow i Priestess (nei znam nazwy) gdy nagle dostałam kicka...
nagle patrzę prawie nikogo nie ma online, bo okolo 20 minutach lognełam się na chara, jestem cała, więc ja i Frut postanowiliśmy zaryzykować i wrócić, Aston został.
Po około godzinie poszłam expić na żółwie (LOL) i znów kick. Loguje sie po kilku minutach, atakują mnie z 3 thorny prawie Black HP wiec trzymam palucha na hotkeyu z UHami, żeby nie ryzykować założyłam Stealth Ringa dałam loga i wciąż siedzę na thornach ;/
Cip = nOOb -.-
Ktoś przeżył równie ekscytującą przygodę? .... ^^
__________________
|