Ostatni piątek minął pod hasłem
grillowanie rąk nie brudzi (z czym akurat moglibysmy dyskutować

)
A więc w skrócie:
Wspólnie ze znajomymi zorganizowaliśmy grilla w plenerze na którego gościnnie wpadli
Lady Nelin oraz
Sputnik Wizard.
Bylo zajebiście bo pogoda dopisywała i do samego końca niczego nie brakło

Na grillu była praktycznie cała ekipa fioletowych oraz wspomnieni goście wraz ze swoimi znajomymi. A o to i pamiątkowe foto z owego meetingu.
PS Z racji powodzenia ostatniego, w przyszlosci na pewno nie zabraknie podobnych, a wiec kazdy kto chetny odwiedzic i poznac na zywo nasza gildie bedzie mógł zawitać do Łodzi
