Czy ktoś dzisiaj to obejrzał? Jakie macie odczucia? Jakieś ogólne uwagi?
Ja obejrzałem. Nie żałuję, bo za bardzo się najarałem, żeby nie obejrzeć. Spodziewałem się czegoś wspaniałego, a zobaczyłem (może) ponadprzeciętne anime. Nic specjalnego. Jeśli ktoś nie widział, to niech dla niego FMA kończy się na transmutacji Ala i wypieprzeniu Eda za bramę.
Dla znawców mam pytania:
1. Jak to się stało, że te zbroje wcześniej (jakoś) przeszły do Lioru?
2. Gdy Hohenheim i Ed przeszli przez bramę, przejęli ciała odowiedników (tracąc ciała w Shambali). Al przechodził sobie ze świata do świata, podczas gdy jego odpowiednik sobie grzecznie w tym świecie istniał (postrzelony - ale to nieistotne)?
3. O co chodziło z tą babką, która robiła coś kręgami transmutacji na swoim statku?
4. Jak Envy przeszedł do drugiego świata?
5. I wreszcie: Czym tak Gluttony się spasł?
edit:
Ktoś mówił, że nie można zrobić nic po FMA:CoS, bo niby zniszczyli bramę, bo nie ma alchemii, bo 2 wojna się nie zaczęła...
Jak dla mnie, to jeśli zniszczyli bramę, to chodzi tylko o przejście z jednego świata do "świata bramy" i z niego do drugiego świata. Same przejście do bramy można odbudować. Pewnie bracia Elric do 2012.12.21 obejdą cały świat, robiąc na nim wielki krąg transmutacji, a potem przejdą do swojego świata, a z nas wszystkich zrobią mega kamol filozoficzny.
@ down
W grupie temu poświęconej prawie nikogo nie ma, a gratis do 15 maja nie będzie takich grup już. Nie oznacza to, że dział "O wszystkim i o niczym" nagle robi się "O wszystkim oprócz Anime, Abnormal, Teologia, (...) i o niczym".
Aha, jak coś, to to nie są chińskie "mróweczki", tylko japońskie.
Cytuj:
może skrytykowałem jakiś hit który zasługuje na bycie w owionie a nie w grupie temu poświęconej
|
Jak już pisałem, "O wszystkim i o niczym", to znaczy bardziej to pierwsze.
Ale masz rację. FMA, to (dla mnie) hicior. The best Anime, ale film to zrobili (odwalili), bo wiedzieli że się sprzeda. To tak, jakby zrobić WoW 2 ulepszając conieco i nakosić na tym dodatkowej kasy. Bo Blizzard ma tak wyrobioną markę, że WoW pierwszego dnia po premierze sprzedał się w takich ilościach, że padło 40 ich super serwerów.