Najlepsza byla tibia 7.1.
Nie bylo tych pier.... hot keysow, a umiejetnosc pekowania byla podziwiana.
Nie bylo tego szmelcu jak stamina czy soul pointy. Nie lamaly sie speary, a runki mozna bylo kupywac od druidow na czym dobrze wyszli. Ceny nie byly tak dramatynie niskie jak to jest teraz, a highy lvelowiec mogl zarobic w godzinke z 10~80k. ;] (oczywiscie na sprzedawaniu eq)
To byly czasy...