Blah~, gram w nia od początku przygody z PC (wczesniej Amiga

, ktoz z was pamieta jak sie po nocach gralo w Mk 1-2 ?? :>)... tak wiec malo co mnie w nim dziwi... na BattleNecie mialem 93 paladyna ktorego mi ukradli

, wiec zaczalem grac znowu na singlu i tcp/ip. Jakos sie zyje...(blah~, czemu ja nosze M'avine na palku o0 ?)
