opinia jest tylko jedna:
Gdyby wywalono Rasiaka i Kosowskiego gra byla by zupelnie inna...
Rasiak nic nie robi na boisku, Kosowski pieprzy wszystkie podania (wychodza mu 1 na milion) rozpedza sie jak zolw i to chyba tyle...
Franek strzelil ladna bramke, ale poki co niczym szczegolnym w grze w polu sie nie popisal, Krzynowek jak zwykle rzadzil na boisku.
__________________
"Tchórz nie zazna życia, bohater nie zazna śmierci"
|