Ja zostałem "hacked" bez pobierania żadnych śmieci (podejrzane exe etc.)...
Hacker może dostać się do was przez się sieć od tak, czasami nie pomogą żadne zabezpieczenia (zależy jak hacker jest zaawansowany).
Ja zmieniłem sobie system na Linuxa, a hasło w Tibii zmieniam raz na tydzień, bo nawet to szyfrowanie można obejść (znajomy próbował

)