Siostra mojego kumpla miała kiedyś śmieszną (dla mnie) sytuację. Passy do swojej postaci (lvl40 knight) miała wyłożone na karteczce przed kompem i nasz wspólny dotąd kumpel (tak tak) sobie te dane niepostrzeżenie zapisał w telefonie. W domu ogolił całą postać, wszedł na swoją i zaczął się wszystkim chwalić, że shakował lvl40 knighta... w tym jej guild leaderowi, który dał jej cynk.
Ostatnio edytowany przez Descartes - 14-05-2007 o 14:02.
|