Gdzie korek wyladowal? ;]
Z takich rzeczy sie nie zartuje, a przynajmniej normalni ludzie z tego nie zartuja... -.-
Naprawde trzeba byc jakims poqr.... dzieckiem krwi queka by pisac temat o wypadku i sie z tego brechtac...
Jezeli to co napisal jest prawda, to powinno byc o tym glosno.
I co teraz? Zyjemy dalej.
P.S.
Widac korkowi te forum przynosi pecha. ;p (nikt sie nie nabral..)
@edit literowki..
@edit up
Racja.
__________________
helo?
Ostatnio edytowany przez Honasolo - 17-05-2007 o 20:18.
|