Ojojoj ale tu postów, a najbardziej mnie śmieszą "niech druid dostanie czary ofensywne a mag defensywne".... po co? Chcecie aby była jedna profesja magiczna, a przecież jasno jest ustalone że druidek ratuje życie a "zły" mag raczej je chce szybciutko odebrać ^^
Sam gram "złym" magiem ale jestem za ulepszeniem knigtów mianowicie:
Knight powinien otrzymać czary które nie zależą od mlvl lecz od skilli i lvl. Myślę że wiele osób grało w MUonline (jeżeli nie to jakoś muszą to zrozumieć) i w tej grze Black Knight czy Dark już nie pamiętam miał bardzo ciekawe "zaklęcia" a raczej triki w walce np. miotanie mieczem w kółko (w tibii berserk) które zjadały by niewiele many (jak u maga wand czy rod) a zamiast zwyczajnego "dziuchania" mieczykiem waliłby jakieś małe komboski ze stratą przypuśćmy 20-50 many. I wtedy nie dość że jebał by mieczykiem/toporkiem/pałą to jeszcze "czarem". Przypuśćmy combos 4 ataki pod rząd (bez exhausend), lub czar działający w czasie jak magic shield który daje 3 razy silniejsze hity z broni itp.
Nie musicie się zgadzać ze mną ale to chyba nie jest takie głupie rozwiązanie ;] A jeżeli znajdę jakieś wyjście dla palladyna to napiszę ;]
|