ja nie zapomne akcji jak expilem z kumplem na zolwiach, w sumie bylo tam z 6 osob. wpadl pastuch i ptaku (dla niepoinformowanych "pasterz the axemaster" i "ptaaq") i wywalali wszystkich i tu cytuje kleche:
"musisz stad wyjsc musisz isc na dwarfy" po prostu spadlem z krzesla ^^ no i ofc duskiness forever x)
|