Użytkownik Forum
Data dołączenia: 29 11 2003
Posty: 2,117
|
asoihelakhseiaushekaisheaolsiehaosiheaosiehiuahsei ahsihlsauheailsuhea :SSSSS 0/4 z wolnych GOGO DRAGISA DROBNJAK :SSS Rowniez wielkie brawa dla Roberta Witki, im dalej w play-off, tym slabsza postawa naszego kapitana. Kolejne brawa dla Petrovicia, ktory jak przez caly sezon sadzil farfocle za 3, tak robi to nadal (a ta akcja kiedy przez 3 sekundy zastanawial sie czy rzucac, czy nie, to rox0rska byla). Krzysiu Roszyk tez sie nie popisal, rowniez kilka nieprzemyslanych akcji. Szkoda ze Koszar tylko 15 minut gral, niby 0/2 z gry i 0 pktow, ale spore zamieszanie robil i stwarzal pozycje dla innych, mi tam sie jego postawa dzis podobala. Kelati jak zwykle masakrator, jak nic MVP play-off zostanie, Rodriguez tez niezle (22 pkty, 8/15 z gry, moglo byc lepiej, ale wlasciwie to Andres i tak zagral powyzej normy). Zaskoczyl Ljubotina, bo mimo ze juz w polfinale gral bardzo dobrze (ale ze slabym Slaskiem, wiec w sumie to sie nie liczy), to takiej postawy przeciwko Prokomowi sie nie spodziewalem. Kolejny zawodnik in plus imo. Podsumowujac... jaki powinien byc sklad na niedziele? Rodriguez - Koszarek - Kelati - Ljubotina - Drobnjak, bo jezeli tak jak dzisiaj 2 zawodnikow z pierwszej piatki gra lacznie 36 minut i zdobywa 7 pktow na boskiej skutecznosci 3/8 z gry, to cos sie musi zmienic. Mam nadzieje ze Filipovski to widzi i jest tego swiadom, bo granie ta sama piatka tylko dlatego, bo taki ma kaprys, troche sie mija z celem. Od kilku tygodni widac slabnaca forme jednych oraz wzrost formy drugich, takze jakies korekty w skladzie i rotacji koniecznie musza nastapic. Kto zaskoczyl w Prokomie? Andersen. Zal ze musial zagrac mecz sezonu akurat teraz ;] Slanina zatrzymany na 10 pktach (z czego 6 z linii), takze nie jest zle. Dalmau pktow 14, na skutecznosci z gry 4/12, takze tez nienajgorzej, biorac pod uwage fakt jak gral przez cale plejofy. No nic, 1-0 dla Prokomu, blisko bylo ale sie nie udalo, trudno. Powalczymy w niedziele, wierze ze przed meczami w Zgorzelcu bedzie 1-1 i to Turow bedzie w lepszej sytuacji w meczach 3 i 4.
Jutro prawdopodobnie Anwil zdobywa brazowy medal, o meczu pierwszym niestety nie jestem w stanie niczego napisac, gdyz ani go nie widzialem live, ani na livescorze, takze znam tylko wynik - 73:91 dla Anwilu we Wroclawiu. A zatem jutro wreczamy pierwsze medale, szkoda ze relacja live bedzie tylko na TVP3 Bydgoszcz, do ktorej nie mam dostepu, ale trudno, moze przynajmniej livescore bedzie tym razem dzialal jak nalezy.
Skra zostala MP, mecz w sumie fajny, poza 3 setem, ktory byl totalna miazga w wykonaniu Jastrzebia. Zabawnie wygladaly sytuacje, w ktorych Kadziewicz smial sie po zepsutych akcjach i stracie 7-8 pktow, nie wiem jak komus w jego sytuacji moze byc do smiechu, ale przynajmniej facet zdaje sobie sprawe ze na tym swiat sie jeszcze nie konczy, good for him.
Co jeszcze... aha, oczywiscie mamy koniec sezonu pilkarskiego i totalne niespodzianki w czubie i dole tabeli. BOT przegrywa z Korona (niespodzianka, ale w sumie do przewidzenia), Zaglebie przegrywa z Gornikiem (a tego to bym sie w zyciu nie spodziewal). Mam dziwnego czuja ze jutro bedzie kolejny mecz w ktorym Pogon dostanie karnego i spokojnie wygraja z Cracovia... Ciekawy bedzie tez mecz Lecha z Legia, trzeba bedzie naprawic tego &^@%#%! Sopcasta i obejrzec. I hehe Wisla K. wyjdzie z trzecim bramkarzem w skladzie, moga byc niezle jajca ;]
Damn, chyba lekko przesadzilem z objetoscia posta, chcialo sie komus czytac do tego momentu?
|