Zobacz pojedynczy post
stary 20-05-2007, 21:19   #490
Slay
Użytkownik Forum
 
Slay's Avatar
 
Data dołączenia: 27 03 2005

Posty: 1,427
Slay ma numer GG 1676568
Domyślny

Od jutra przenosimy sie z tenisem do austriackiego Poertschach - rzecz jasna, rowniez na "cegle". Drabinka wyglada jak wyglada.
W gornej polowce faworyt jest tylko jeden - rozstawiony z numerem 1 Rosjanin Nikolay Davydenko. Po tym, co pokazal w Rzymie (bo Hamburg mu sie, delikatnie mowiac, nie udal), mozna sie spodziewac w miare bezbolesnego przebijania sie przez kolejne rundy. Jesli ktokolwiek mialby sprawic mu problemy, to albo Argentynczyk Juan Monaco (ktory malo co nie wyeliminowal samego Federera w Hamburgu), albo kwalifikant Potito Starace. Austriak Melzer zagra z Monaco juz w pierwszej rundzie i nie bedzie wielka niespodzianka, jesli odpadnie w dwoch setach.
Ciekawie jest w dolnej polowce drabinki. Nie ma wyraznego faworyta, wiec teoretycznie kazdy moglby dotrzec do finalu. Wydaje sie jednak, ze zagosci tam Australijczyk Lleyton Hewitt - gracz niby kortow twardych, jednak - co pokazal w tym tygodniu - na maczce tez nie jest ulomkiem (polfinal i zaciety boj z Nadalem). Drugi z faworytow - "Dominator" Hrbaty - pozegnal sie juz z turniejem, ulegajac Spadei 1:6, 5:7. Wielka niespodzianka jest forma rozstawionego z "dwojka" (dzieki dzikiej karcie) bombardiera Andy'ego Roddicka. Niby do polfinalu nie czekaja go trudni przeciwnicy, ale pozbawiony serwisu Amerykanin nieraz gra kompletnie zagubionego tenisa. Do tego dochodzi udzial w deblu, ktory tez moze odbic sie na kondycji.
Stefan Koubek zagra najpewniej z Dolgopolovem Jr. i kazdy wynik poza zwyciestwem Austriaka bedzie niespodzianka. Ostatni z "wlasnych" graczy - Alex Peya - zmierzy sie z Roddickiem. Niby wszystko przemawia za Amerykaninem, ale nieobecnosc w turnieju w Hamburgu moze dzialac na niekorzysc.
Przewidywany final: Nikolay Davydenko - Lleyton Hewitt
Przewidywany wynik: 2:1 dla Davydenki
Slay jest offline   Odpowiedz z Cytatem