Finerku mój kochany
Mannow mógłby być równie dobrze vice-leaderem a i tak zapewne uciekałby z battle, mam na myśli to, że nikt by go do walki do końca nie zmusił, więc ten "leader NG" jest zwykłym h lvlem, którego nie obchodzą kumple, a to, że się utrzymał już 2 lata na serwie to nie tylko jego zasługa, może on jedynie poszczycić się kumplami, którzy mają h lvle i w większości są lojalni do swoich guild matesów
Amen.