Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Pieczarmistrz
4drian-ku. Koti jakby nie mial pewnosci to by sie nie dolaczyl. Zaufaj ze walczyc nie potrafi (pokazal to beda po stronie Ultimation), wiec nie mogl sie dolaczyc kiedy wynik wojny byl 50/50.
@Tevah
Z tego co sie orientuje to Alphona nie ma (tzn. nie moze uczestniczyc w akcjach because of rl), chociaz prawdopodbnie niedlugo znowu bedzie mogl byc aktywny.
4dran dalej...Niechodzi wg. Ciebie o pekowanie? Zobaczysz co sie zacznie dziać na Selenie jak Cruoris na dobre sie rozkreca. PA takie jak bylo kiedys. Jak mozna wierzyc PA ze walcza przeciw PA?:/
I nie pierdol ze obrali jakas strategie przy rekrutowaniu bo gówno wiesz a gadasz. Cruoris, po dolaczeniu Fraternity do Ultimation, rozpaczliwie poszukiwali wsparcia. Znalezli je, a w miedzy czasie my troche oslablismy. Sytuacja kolejny raz sie zmienila, ale na poczatku wojny Cruoris tez mial przewage, wiekszosc twierdzila ze nie mamy szans, a tu nagle Frat sie dolaczylo i Ci wszyscy ktorzy nam zle wrozyli zaczeli nam "kibicowac" dupy lizac i nagle jakos tak nawet uspokoila sie ta nagonka na Macavelliego. Pozniej sie dziwicie ze tibijczycy na calym swiecie uwazaja Polakow za bande pojebow. Sami na takie miano pracujecie. Zero lojalnosci, zero honoru. naprawde ciezko znalezc polaka gotowego poswiecic sie za drugiego na Selenie. a zaufajcie ze aurat w tym calym starym ultimation bylo najwiecej takich ludzi i generlanie zostali do tej pory Ci na ktorych mozna bylo liczyc i ktorzy sa lojalni i wierni swoim idealom
|
bo to jest choroba tak samo jak masz w normanym życiu ojcie cwyżywa sie na rodzinie a poza domem dla obcych jest łagodny jak baranek, koti stwierdził ze i tak spierd*** z polski tak że go nie obwiniajmy. bedzie pewnie kontynuował ssanie bębna za granicą