Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Candi
Według mnie chyba gsy, bo jak siedzisz ciągle na guardach to idzie zwymiotować , a tibia to gra, która ma nam dać rozrywki, a nie monotonności. Może i na gsach jest duże ryzyko, ale o to własnie chodzi! Jak masz dednąć to i tak dedniesz. Dostaniesz laga i zabije Cie gs, albo guard, a gs zrobi to tylko o kilkanaście sekund później...
|
Nie mowimy tu o rozrywce/adrenalinie(w tibi?!) a o konkretnych liczbach nie patrzac na gracza tylko na oplacalnosc i szybkosc danego expowiska.