Wczoraj (tj. Sobotę) postanowiłem na koniec dnia wręcz zamordować paskudnego Smoczego Lorda a ten sprawiając mi niespodziankę, zostawił w swych zwłokach w spadku Królewski Hełm.
Bajkopisarstwo sie szerzy xD
Tym go potraktowałem:
To mi pozostawił:
Pozdro ;s