Miałem 29/40. Jestem debilem


. Rozbawiliście mnie tym stwierdzeniem, że poniżej 30 to tuman-debil. Idę się powiesić, bo tak napisali na forum.
Jestem raczej typem zakuwacza niż kogoś kto robi na inteligencje i rozumienie.

Nic nie poradze.

Dla mnie to jest tak - naucz się, powiedz i spierd****. A oceny mam dobre i bardzo dobre. Po prostu nie umiem pisać testów.
Ps: Coś mi się nie chce wierzyć, że każdy z was miał prawie 40 punktów. Chyba tylko najmądrzejsi tu pisali.
Ciekawe ile będę miał z tego gimnazjalnego. xD Już niedługo się dowiem.