Jeszcze jedno... zarzucasz mi, ze dolaczylem do wojny, chociaz moglem grac dalej, otoz nie... jak juz wspominalem kilkadziesiat razy, dolaczylem do wojny, bo zaczeli by mnie bic, tak jak bili unicrona, wujka~ i ludzi z ultimation. Wiec NIE! Nie mialem wyboru.
Dlaczego Koti jest zalosny? Nie dlatego, ze sie wyplacil, ani dolaczyl do Cruoris... jest zalosny dlatego, ze sam na poczatku walczyl przeciw im PA i sam mowil, ze ma juz tego dosyc jak bija jego kumpli, etc... a co teraz robi? Powraca do nawykow seleny
