Wszystko zaczelo sie od polowania na Dragon Lordy w dobrze znanym nam miejscu, ale loot nie dopisal więc po pewnym czasie...

Przenieslismy sie w bardziej gorace miejsce.
A nastepnego dnia wybralem sie na hydry z Setrisem

Lurowanko na Energy Wave, z loota wyszedlem prawie na 0

Nastepnym razem bedzie lepiej
