[Korektor]

Z każdym następnym postem coraz bardziej się śmieję. Nie przyczyny gospodarcze (chociaż po części też) są powodem upadku Hitlera, lecz zaopatrzeniowe. Blitzkrieg sam się pochłonął. Tak szybko brnęli dalej, że w pewnym momencie przez naloty nie można było transportować wystarczającej liczby broni, amunicji i żywności. Brakowało ludzi, coraz większe połacie terenu wymagały kasy, której Niemcy już nie mieli. Workiem bez dna była propaganda i eksterminacja więźniów. Pracowano nad Me 262, który walczył tylko troszeczkę. Tygrysy produkowano, ale skuteczna taktyka "od boków" bez problemu je rozwalała. Wystarczyły 2 Zapalniczki ustawione w promieniu min. 400m od Tygrysa żeby go rozwalić, ale
nie o tym jest offtop. Przede wszystkim Hitler popełnił 3 znaczące błędy, co było spowodowane wyjałowieniem organizmu przez benzendrynę, popularnie nazywaną amfetaminą:

1. Front wschodni powinien ograniczyć się do defensywy,
2. Zbyt późne wysłanie czołgów po uderzeniu w Normandii,
3. Brak zmiany systemu kodowego*

*Enigma - szybko rozpracowany system szyfrowania i deszyfrowania. Rozpracowali go trzej Polacy - M. Rejewski (Bydgoszcz), J. Różyckiego (Olszana) oraz H. Zygalskiego (Poznań) co później próbowano przypisać Anglikom. W prawdzie znaleźli oni egzemplarz maszyny kodująco-dekodującej Enigma, ale to Polacy ją rozpracowali. Niemcy nie wiadomo czy o tym wiedzieli, czy też nie... w każdym razie jeśli coś jest rozpracowane to logicznym jest zmienienie tego.

BTW Tak się zastanawiam... i stwierdzam, że dobrze, że Hitler nie zginął w zamachu w Wiczym Szańcu. Pytajcie czemu, chętnie odpowiem xP

@down,
Hitler był baardzo przeciwny dogadaniu się z Amerykanami i Angolami, do czego nakłaniali go wszyscy dowódcy. Coraz mniej wierzyli w szansę wygrania wojny, z lojalności stali za nim, ale niepewnie. Gdyby Hitler zginął, i do władzy doszedł jakiś ziomek feldmarszałek to z pewnością jego pierwszą decyzją na nowym stołku byłaby próba dogadania się z resztą. Tamtym nie zależało na losie innych krajów, Angole i Amerykanie mieli niezły kryzys gospodarczy, więc pewnie by na to poszli. Niemcy by robili co chcieli, przerzucili wojska na wschód i przeprowadzili desant na Rosję. Sami by mogli sobie nie dać rady, więc Niemcy jeszcze bardziej by urosły. Nie prowadząc wojny, posiadając gro Europy i Azji odbudowaliby się i ponownie wywołali wojnę, której losy trudno przewidzieć. Anyway, Raul by nie był Raul tylko Ballack, a ja bym nie był Korektor tylko Korrekturflüssigkeit xP