[Fagaro]

ehhh, ile razy, w ilu tematach, na ilu forach, byl walkowany ten temat przypominajacy odwieczny spor o wyzszosci swiat bozego narodzenia nad swietami wielkanocy (albo odwrotnie) Ciagle padaja te same argumenty
1-axe najwiekszy atak
2-swordy najwieksza obrona
3-cluby najtansze

Wiec, zaczynajac od swordow.
Milosnicy mieczy wmawiaja ze obrona jest wazna a te pare punktow ataku sie nie liczy. Potem sikaja po majtkach jak dorwa avangera, nie nosza tarczy rezygnujac ze sporej obrony na rzecz tych "nieistotnych" 2 punktow ataku
SoV jest tanszy od Sca bo jest ich wiecej na kazdym serverze. Na starych swiatach Avangera mozna kupic za smieszne pieniadze rzedu 300k przez co polecam swordy kazdemu kto gra na starych swiatach i dopiero zaczyna gre.

Topory, moja ulubiona katagoria, sam walcze toporami. Sca+MMS ma wieksza oborne niz avanger i taki sam atak, wszystkie teorie ze liczy sie obrona tylko silniejszego mozecie sobie miedzy bajki wlozyc. Na nowych swiatach, szybciej znajdzie sie 4 knightow 100+ niz drozyna 80 levelowcow ktora wykona poi, wiec na nowych swiatach to Axe maja przewage. Na starych, trzeba bedzie wydac ~4 razy tyle co na avangera zeby uzyskac podobny (aczkolwiek lepszy) efekt. Na dluzsza mete to jednak topory zwyciezaja.

Cluby. Wbrew powszechnej opini wcale nie odstaja od reszty. dragon hammer jest porowonywalny do knight axe oraz fire sworda. A scull staf nie jest gorszy od FA i BS. war hammer odstaje od swoich odpowiednikow(DL i GS) ale arcane staff jest naprawde dobrym obuchem. Polecam ta katagorie dla poczatkujacych graczy bez wiekszego doswiadczenia. Kiedy pada jakis 30-40 knight i traci gs ktory byl w bp to dzieje sie dla neigo wielka tragedia. taki sam rycerz tracacy war hammera nie bedzie rozpaczal.

Odnosnie skilowania.
Wszystkie 3 rodzaje uzbrojenia skiluje sie tak samo nudno. Te pare punktow roznicy w ataku najslabszych broni to tak jakby sie wysikac do jeziora i patrzec czy stan wody sie podniosl.....

Ringi.
Nie jest prawda ze o club ringi najprosciej a o sword najtrudniej. Sword ringi z orcow liderow leca stosunkowo czesto w porownaniu do axe i club z guardow/cyklopow. Ja po calym dniu na of mam bp sword ringow albo i wiecej a koledzy polujacy w cyclopis/kopalniach po tygodniu nie maja pelnego bp ringow na sprzedasz.

Odnosnie tarczy.
Nie jest prawda ze majac bron o obronie 20 i tarcze o obronie 30 liczy sie TYLKO obrona tarczy.

Wedle kalkulatora 100 knight z 100 skila moze z sova zadac max hita 288 a z sca 300. Pomyslcie sobie ze te 12 dmg macie w KAZDYM ciosie wiecej. Wiec polujac z GS zadajac 3 ciosy w scraba i czwarty za 10-20 hp ktory go zabija mozecie byc pewni ze z dragon lanca ktora ma tylko jeden punkt ataku wiecej scrab by padl po 3 pierwszych ciosach, nie musze dodawac jaka jest irytacja sword fighterow kiedy miedzy 3 a 4 ciosem maja 2-3 poofy.