Narazie jeszcze jest ok, ale jeśli ftp się wkurzy to niestety ffu popamięta i raczej straci wielu członków, a w skutek tego upadnie... Ta wojna nie ma sensu, na Silverze jest zbyt dużo br i niestety zawsze będziemy w ponurej mniejszości. Rozbicie ftp jeśli nastąpi to w krótkim czasie pojawi się nowa gildia pod inną nazwą i zrzeszającą te same osoby. Narazie jedyne skutki jakie widze po tej "wojnie" to wymuszanie kasy przez członków ftp, bezpodstawne zabicia osób nie uczestniczących w wojnie. Spróbujcie wymyślić jakiś inny sposób żeby przejąc kontrolę, bo ta wojna nic nie da oprócz zniechęcenia do gry ffu i stracenia przez nich wypracowanych leveli...
|