Tak się zastanawiam:
1. Keyloggera trzeba "zainstalować" na swoim kompie
2. Przyjmijmy, że z każdym startem systemu uruchamia się też keylogger, i potem rezyduje w pamięci.
Primo-powinno się dać stwierdzić jego obecność w programach uruchamianych wraz ze startem systemu.
3. Keylogger przechwytuje login/pass i musi je wysłać do innego komputera. Powstaje pytanie-czy wysyłanie jest wykonywane przez ten keylogger rezydujący w pamięci? Jeśli tak to firewall powinien wykazać, że "jakiś program" próbuje wysłać dane i czy mu na to zezwolić?
4. Potencjalne miejsca zablokowania działania keyloggera to:
- instalka
- monitorowanie autostartu
- firewall
Co Wy na to?
__________________
God heals, doctor takes the fee...
|