[darushu]

Ja bardziej bym proponowal, zeby na trasie bylo kilka punktow kontrolnych (w formie boxa, na ktorym stoi sedzia i spisuje kto dotarl) trzeba by bylo ten box obiec i podazac dalej.
Dzieki temu trasa by byla dluzsza (niestety nasz Rookgaard jest bardzo malutki), i gracze niemieli by mozliwosci oszukiwac.
Wygrany by byl ten ktory "zameldowal sie" na kazdym z punktow kontrolnych i jako pierwszy dotarl na mete... wszyscy ktorzy niedotarli chociaz na jeden punkt kontrolny, byliby zdyskwalifikowani.

Plusami takiego biegu by byly umiejetnosci, w znajomosci terenu... czyli wybrac takie miejsce ktorym sie przejdzie dany teren najszybciej... aa i przeszkody by byly w postaci grasujacych tu i ówdzie potworków, ktore trzeba by bylo ominac niejednokrotnie tracac na to czas.

I oczywiscie mozna by bylo zrobic kilka grup np. po 8 osob, z ktorych np. 4 kwalifikowaly sie do polfinalu, i potem do finalu... itd.

Wszystko to albo indywidualnie, albo zespolowo (tzw. sztafeta).