Zobacz pojedynczy post
stary 13-06-2007, 17:41   #37
Onori
Użytkownik Forum
 
Onori's Avatar
 
Data dołączenia: 11 09 2005
Lokacja: Dębica

Posty: 188
Stan: Na Emeryturze
Domyślny

Cytuj:
Technikum- Trwa rok dłużej niż liceum, posiadasz zawód i możesz uzyskać tytuł technika. Polecam jako uczeń Technikum na profilu Technik-Elektryk
A ja technik mechatronik i? niech każdy wybiera sobie co chce.

Cytuj:
Zawód- Szkoła dla osób mało podatnych na wiedzę bez matury, nie polecam tej formy kontynuacji nauki.
Jak wiadomo teraz an topie są technika, więc w tę stronę droga.
Szczerze mówiąc - bredzisz, teraz dość często pracodawcy poszukują ludzi po zawodówce, czemu? masz więcej praktyk.

Cytuj:
Co mi po zawodzie, jeżeli będę miał ŚREDNIE wykształcenie? Toż to ujma.
A po co mi studia bez zawodu?
Znam sporo osób po mgr, które wcale nie pracuje w miejscach jakie by sobie wymarzyli.

Cytuj:
Ja raczej jestem pod presją rodziców i nie będę miała innego wyboru - liceum.
Błagam - napisz po wyborze lub przed wyborem do owych szkół dobrze?

Cytuj:
w skali ogolnokrajowej wynosi ok. 30%
Owszem. Egzamin zawodowy jest "straszny", można powiedzieć, że matura to pikuś przy niej - mature wystarczy napisać na 30 lub tam 33% nie pamiętam - aby zdać a zawodowy?
Część I pisemna - 50%
Część II pisemna - 30%
Część praktyczna - 75%
Poniekąd jestem ciekaw czy z tym egzaminem jest jak z maturą, że można pisać ją za rok jeszcze raz, w końcu Technik mechatronik lepiej wygląda niż mechatronik .

Cytuj:
Ja wybralem LO dwujezyczne, chce isc na studia (geografia na UW??) chociaz nie wiem gdzie mozna pracowac po takim kierunku
Szczerze mówiąc? znając nasz kraj to wszędzie .
Zapewne - gdzieś na stronce szkoły powinno być co po takim zawodzie można robić, tak dla zachęcenia osób.

Cytuj:
Poza tym lo jest o rok krotsze od technikum
Przynajmniej ja mam praktyki. Ale faktycznie masz racje, chodź szczerze mówiąc ten rok szkoly "zleciał" mi szybko.

Cytuj:
Uczęszczam do technikum, profil informatyk i wcale nie żałuje.
Dlaczego tak? bo widzę się w tej dziedzinie i daje perspektywy na przyszłość.
W końcu osoba, która widzi się w danym zawodzie? Gratuluje. Takich osób jest coraz mniej.

Cytuj:
Ofc LO ^^
Dlaczego? Nie nadaje sie do techników
Cytuj:
Nigdzie indziej się nie nadaję, poza tym mam plany związane z tym.
Szkoła ma uczyć właśnie tak, aby się "nadawać". Nikt od was nie wymaga abyście wiedzieli jakieś regułki z zagadnień z owej dziedziny.

Cytuj:
Po pierwsze nie rozumiem dlaczego wszyscy technika uznają za szkoły 'gorsze' od LO. Żeby was uświadomić, to w technikach nie dość, ze macie cały podstawowy materiał jaki jest przerabiany to czasami dochodzi ogółem około 10 przedmiotów zawodowych. Żeby nie było tak łatwo, na te ogólnie ~23 przedmioty są TYLKO 4 lata nauki. Po napisaniu matury, trzeba od razu nauczyć sie na egzaminy techniczne które odbywają sie pod koniec czerwca.
Signed. Miałem to samo pisać, ale jak mnie wyprzedziłeś - to tylko się podpisze pod tymi słowami.

Cytuj:
Pozatym juz widze, jak pracodawca ocha sie zeby zaplacic 3 tys technikowi - na reke
Dla informacji, mój brat tylko po LO (owszem jest studentem, ale podkreślam słowo jest!) - zarabia 1500 zł na ręke, do tego co miesiąc-dwa miesiące umowy o dzieło za które dostaje 2000 zł,
już nie mówie o nadgodzinach za które potrafi wyciągnąc nawet więcej niż pensja - powiecie, że bredze otóż nie - bywa tak, że jedzie w poniedziałek i wraca po tygodniu/trzech tygodniach, zależy od tego co ma robić. Ba! najlepsza rzecz! pracuje w polsce!
Dlatego wcale mnie nie dziwi fakt, że technik zarabia 1000-3000 zł, zależy od kierunku i tego jak bardzo firma go potrzebuje, tu też kwestia informacyjna jedna z firm w moim mieście szuka osób od obrabiarki numerycznej a nikogo specjalnie nie mogą znaleźć - ponieważ aktualni pracownicy nie wiedzą jak to "ruszyć", a w mieście jest tylko 1 szkoła która może wyuczyć pracy na owych obrabiarkach - jest pewien problem, to nowy kierunek.

Dobra, koniec przeszukiwania wypowiedzi .
__________________
Mors malum non est, sola ius aequum generis humani
Onori jest offline   Odpowiedz z Cytatem