Cytuj:
Inną sprawą jest to, że np. taki prawnik świeżo po studiach dostanie pracę 3 razy lepiej płatną niż hydraulik.
|
Kiepski przykład. Przede wszystkim młody prawnik świeżo po studiach nie dostanie NIGDZIE pracy jeżeli nie ma w rodzinie prawnika/sędziego lub sam nie posiada kontaktów. Podczas gdy dobry hydraulik załapie się praktycznie wszędzie.
IMO takie rozgraniczanie "gdzie lepiej iść" jest bez sensu. Wszystko to zależy od osoby jak i od rynku. Sam się zastanawiam, czy nie lepiej bym wyszedł idąc do technikum, i stając się jakimś dobrym spawaczem/murarzem/dekarzem/kowalem, ponieważ w obecnym świecie właśnie takie zawody są poszukiwane. Ale nie, każdy chce sobie teraz iść na studia i startować w 'wielki świat' finansów marketingu i polityki. Mając nadzieje, że zostanie szychą i będzie zarabiać 250 razy więcej niż jakiś hutnik, a tak naprawdę większość męczy się całe życie, żeby chociaż utrzymać zarobki niewiele większe od tego co zarabia robotnik fachowiec. Oczywiście najbardziej zależy to jednak od człówieka, jego osobowości i ambicji.