Mnie trzy rzeczy rozbawiły!
1.Knight 20lvl. mówi:Buy sword (100gp)
a miał roty niedaleko i mógł sobie spokojnie wylootować

2.Na non-pvp na rooku powiedziałem: OOooohhh babyyy!! Prosisz się o deda!!!
i podchodzi do mnie jakiś facio i mnie od wariatów wyzywa że grożę dedem na non-pvp a ja: ja żartuję tylko! a on: aha! srry!

3.Idę sobie miastem a na dachu siedzą takie dwa noobki przez 2 godz bo się cwaniakomchciało na dach wychodzić! Ktoś im parcele zwinął
i nie mieli jak zejść!
aha! jeszcze jedno!
4.znalazłem na rooku śmiecia (złamany miecz)! Zabrałem go i idę tam gdzie ludu najwięcej,wystawiam na środek i mówię: złamałem Ekskalibura!! Co za tandeta!!
Sorka ża 1 i 3 są z maina ale też śmieszne!