Cytuj:
|
Oryginalnie napisane przez MatKus
Zaczne od Firewoxa, którego najpierw zainstalowałem. Przeglądarka ta mnie po prostu dobija. Po pierwsze, nie obsługuje w pełni JavaScriptu, przez co wygląda nieco nieciekawie czasami. Po drugie, nie obsługuje wszystkich styli poprawnie. Nie wiem, czy tak ma być, ale wiele stron wygląda naprawdę nieciekawie w niej. [...]
Opera - Taka zachwalana, ale też czasami trochę nie do końca poprawna. O wiele, wiele lepiej obsługuje style, jednak obsługa javascriptu jest równierz niepełna. Nie wiem, co jest tego powodem. Po za tym odnosiłem wrażenie, że przeglądarka mocno zamula się. Uruchamia się pół dnia. A potem po necie chodzę - click..... czekam....czekam... coś się otwiera....
[...]
Internet Explorer - Do niedawna to właśnie jego używałem i wbrew temu, co ludzie mówią, uważam go za bardzo dobrą przeglądarkę. Od blokowania popupów miałem w tle inne programy, bardziej firewallowate niż przeglądarkowate, ale dziłały OK. Po za tym to, co inni uważają za wadę IE, ja uważam za zaletę, a mianowicie brak zakładek. Dlaczego? Ano z 2 powodów. Po pierwsze, często działam na kilku programach jednocześnie i zarazem na kilku stronach internetowych. Szybciej można się przełączyć między programami z paska zadań, niż najpierw program, a potem jeszcze zmiana zakładki. Po drugie, gdy jedna strona się wysypie, można zamknąć tylko ją, nie zamykając innych.
|
Od razu uprzedzę, że takich jak ja czasem nazywa się technofaszystami
1. 90% albo i więcej stron w necie albo nieświadomie albo celowo jest robiona pod IE, który to właśnie nie obsługuje nawet pełnego CSS 1 poprawnie, każdy kto pisał stronki z wykorzystaniem CSS i sprawdzał efekty w IE i czymś nie oparym na IE napewno miał problemy np. z roziarami elementów i padding'iem (jak ktoś jest zainteresowany to na PW moge wyjaśnić) dlatego strony, które w Operze czy innych się rozsypują w IE wyglądają poprawnie (a o trikach stosowanych przez IE to osobny art mógł by być)
2. IE wykorzystuje engine do Javy zrobiony przez M$, prawie cała reszta wykorzystuje engine Sun'a, niestety jak zwykle M$ nie mógł sobie odmówić wpier****nia własnych rozszerzeń... zdaje się, że niadawno było nawet głośno o tym, że Sun może odmówić M$ prawa do wykorzystania Javy w przyszłych wersjach IE
3. Nie oceniaj przeglądarek na podstawie 1-2 godzinnej przygody z nimi, Opera owszem jest czasem ciężkawa, ale jak się nauczysz z nią obchodzić to zaręczam, że potrafi się odwdzięczyć (zdarzały się czasem takie buildy, które poprostu były niestabilne - zbugowane)
4. Jeszcze nie widziałem pada IE gdzie tylko jedną stronkę zamykam, leci cały IE ze wszystkimi otwartymi stronami, na których znalezienie czasem straciliśmy niemało czasu.
5. nie wiem jak gdzie indziej, ale w Operze korzystanie z tzw. kart można skonfigurować (albo nowe karty albo osobne okienka, albo od v. 7 jednoczesnie i to i to)
6. I jeszcze raz o PHP: nie znam przeglądarki, która go obsługuje. Dokumenty .php parsowane są po stronie serwera a wynik w postaci zwykłego HTML'a wysyłany do przeglądarki... można tak skonfigurować serwer, że dokumenty z rozszerzeniem htm czy html też będą wynikiem działania interpretera php
7. Jest pewna cecha Opery, którą jedni uznają za wadę a inni za zaletę: pliki konfiguracyjne - za ich pomocą możma zmienić praktycznie wszystko w Operce
8. Zmieńcie wreszczie IE na cokolwiek innego! Gwarantuję Wam, że na początku będzie tylko płacz i zgrzytanie zębami, ale potem na samą myśl o IE będą Was brały mdłości. IE w przeglądarkach to tak jak Rook na Tibi 
ps. Tak, I <3 Opera