A teraz Version Zbrodniarz Wojenny twojego posta:
Witam serdecznie!
Ponownie zwracam się do Wysokiego Sądu o ułaskawienie, ponieważ zostałem skazany na dożywotnie więzienie.
Przyznaję, że ostro się zabawiałem rozkazując zabijać setki tysięcy ludzi. Żałuję tego co zrobiłem, zabito tylko kilkanaście tysięcy osób z tych kilkuset, ale liczą się zamiary.
Zapewne moje odwołanie zostanie ponownie oddalone, to jest pewne, a ja zostanę spowrotem umieszczony w celi.
Ale chciałbym przeprosić rodziny wszystkich ofiar mojego reżimu, oraz przywódców państw z których pochodzili zamordowani, za zbrodnie przeze mnie popełnione.
Jak już wspomniałem, proszę o uniewinnienie, obiecuję, że nigdy nie każę nikogo zabić, ponieważ ciągłe odwoływanie się od wyroku jest męczące, a i tak mógłbym to robić w nieskończoność.
(Nie chcę wpływać na decyzję Wysokiego Sądu)
Proszę o obecnych na sali o nie udzielanie wypowiedzi typu "na krzesło z nim!", "wykastrować go!"(specjalnie dla Svena :*) itp.
Proszę Wysoki Sąd o rozpatrzenie mojego odwołania.
Jeśli opuszczę więzienie, a jeszcze raz zdarzy się, że każę kogoś zamordować, możecie mnie umieścić spowrotem w zakładzie karnym itp.
To sie juz nigdy nie powtorzy! Zapewne nikt mi nie uwierzy, ale dajcie mi ta ostatnia szanse... :cry:.
Z niecierpliwością czekam na wyrok Wysokiego Sądu.
I pewnie w oczach wielu ludzi oraz samego sądu okaze sie zwyklym zbrodniarzem, prosze... Dajcie mi ta ostatnia szanse!
Z powazaniem,
Jan Kowalski
Przedstawiona przeze mnie sytuacja jest oczywiście mocno przesadzona, ale jakby się przyjrzeć, jest bardzo podobna. Jak teraz sądzisz? Powinno się ciebie odbanować? Nie sądzę.
__________________
"I'm not saying I'm gonna change the world, but I guarantee that I will spark the brain that will change the world."
Tupac Amaru Shakur
Cytuj:
|
Oryginalnie napisane przez Ujo
To by była akopalipsa czy jak to jej
|
Ostatnio edytowany przez Pramus - 16-06-2007 o 01:52.
|