Mamy cos co uzywa many, bo w grze nie ma zadnego innego paska "energii" ktora mogloby zuzywac. Zadaje obrazenia obszarowe, fizyczne, wiec domyslamy sie ze jest to albo solidne machniecie bronia, albo uzycie czegos w rodzaju granatu ( obrazenia fizycznie od eksplozji itp ). Nie mozemy tym celowac ( a granatem mozna ), do tego runki explo juz istnieja, wiec uznajemy ze jest to pochodna ( bo nikt nie byl na tyle madry zeby wprowadzic to od razu w odpowiednim ksztalcie ) ataku bronia. Po co wiec upierac sie przy tym, ze jest to czar, skoro mozna popuscic wodze fantazji i uznac, ze jednak z ciosem wrecz ma to cos wspolnego ?
|