Zobacz pojedynczy post
stary 21-06-2007, 01:26   #38
Moren
Użytkownik forum
 
Data dołączenia: 16 09 2005
Lokacja: Świnoujście
Wiek: 41

Posty: 7
Stan: Początkujący
Imię: Lord Moren
Profesja: Elite Knight
Świat: Nebula
Poziom: 104
Skille: 92/89
Poziom mag.: 7
Domyślny

tak się zastanawiam, po co Wy na siebie najazdy robicie?

niestety jest jak jest, chłopaki z Viribus Unitis pragną władzy absolutnej, większości się to nie podoba, jednak całą tą większość zastraszyła pewność siebie w/w gildii
nie wiem skąd wzięła się ta Wasza (Viribus Unitis) nienawiść do innych, szczerze mówiąc nawet was nie mogę zrozumieć, siedzę na Nebuli od początku, nie mam sie czym chwalić, nie walczyłem w żadnej wojnie, a i ludzi zabitych przeze mnie w całej mojej "nebuliańskiej" historii można policzyć na palcach jednej ręki, moje pvp równe jest umiejętnościom w walce z ratami pod pocztą w ab'dendriel,
dla Was (Viribus Unitis) 100 lvl to chleb powszedni, dla mnie to nie lada osiągnięcie,
Teraz niestety wszystko się pokomplikowało i czas dla mojej postaci, aby leciała z doświadczeniem w dół, za ludzi, którzy chcieli spokojnie zwiedzać ziemie Nebuli,

Na tibia.com było wiele postów z noobcharów, obrażających nas, Shadows world, za naszą strachliwość i podkładanie się panom z Viribus Unitis, wyzywanie od "c i o t" było normalne, jeśli Ci co tak pisali, uważają, że witanie się z każdą napotkaną postacią i bycie uprzejmym wobec innych robiło z nas "panienki", to niech wyjdą w końcu ze swoich jaskiń, wyrzucą maczugę i niech udadzą się do szkoły, przeczytają jakąś książkę, bo odniosłem wrażanie po przeczytaniu wyżej wspomnianych postów, że... jest z niektórymi źle.

Nasza neutralność nie została naruszona przez nas samych, cały czas pozostawaliśmy w takim stadium. Nawet podczas zabaw panów z Viribus Unitis, pastwienia się nad nami z szyderczym uśmiechem, pozostawaliśmy w cieniu. To brak szacunku panów z "Wspólnymi Siłami" pobudzał powstawanie ironicznych tematów na forum tibia.com, w których często pojawiały się zdania "chcieliście być neutralni? to teraz macie".

Śmieszne są, moim zdaniem, przechwałki o przebytych wojnach, żadna jednostka nigdy sama nie wygrała wojny.

Mam nadzieję, hehe, tak, nadzieję, że ktokolwiek to przeczyta to zrozumie beznadziejność i bezsensowność działań panów z Viribus Unitis.

pozdrawiam

ps. proszę o przetłumaczenie opisu gildii Viribus Unitis, jeśli oczywiście jest to możliwe.
Moren jest offline