Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Longaar
skoro chcesz robić mlvl to nie bijesz lvla, jak nie bijesz lvla to nie robisz runek bo jedyne naprawdę na których można zarobić to explo (31+) i sd (45+), nie mówiąc już o soulu, który żeby odrobić na FACC potrzeba ponad 3 godzin, na PACC 50 minut...
Life Ringi swoje kosztują 500gp ++ zależy gdzie, spróbuj ich nakupić żeby wbić 50 mlvl... prędzej normalnie wbijesz taki mlvl...
Poza tym tak się składa że expiąc na tombie od czasu do czasu uzbiera mi się trochę life ringów i powiem Ci że wcale nie rewelacja, rośnie mana szybciej, ale nie aż "o niebo" i na wyższych mlvlach jest to mało zauważalne. To może ROHy? 
Co do robienia sorca dla potrzeb gildii... czy my rozmawiamy o jakichś wyjątkach? Czy chcesz zasugerować że każdy sorc jest robiony na potrzebę gildii i ktoś w niego inwestuje? We mnie nikt nie inwestuje I przypuszczam, że mniej niż 1% sorców otrzymuje dofinansowania w celu stworzenia szybko nowej postaci. |
moze chciałem odnotowac sam tego fakt ze jak sorc chciał to mógł wyśrubowac m lev i lev w ciagu naprawde bardzo krotkiego czasu kwestia kasy) a knight jakby sie nie starał musiał spędzic te kilkaset godzin na klepaniu w ghula, i teraz knight wreszcie cos z tego bedzie miał bo róznica miedzy skilem 80 a 100 bedzie dosc znaczna