Knight - faktycznie, najprostszy do opanowania. Natomiast nie do końca zgodzę się co do broni. To zależy w dużej mierze od gracza i jego podejścia do gry. Miecze są dobre, ale drogie, i te naprawdę dobre są dostępne dużo później. Dlatego osobom, które grają średnio poniżej godziny dziennie oraz takie, które z góry zakładają, że na pierwszej postaci poznają tylko grę, a potem i tak założą nową postać, polacał bym racze cluby, szybciej i łatwiej można dostać dobre.
Paladyn - trening, polowania na poh, polowania na poh, trening, to tak w skrócie jego życie
Druid - chyba najłatwiej nim się zarabia, od 11 poziomu wspomniane przez ciebie UHy i handelek kwitnie. Ale nie jest on gorszy od Sorca. Fakt, SDki musi kupować, ale za to ma za free UHy, a u sorca odwrotnie.