Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Gucias
@ właśnie najpierw podaj swoją konfigurację sprzetową
wszystkie Scythe'y to wielkie krowy. Nie zapominajcie, że średni maksymalny nacisk na proca to około 800g, a większość scythóe ma grubo ponad 800g, wiec lepiej kupić coś lżejszego, ale droższego np: Thermalright Ultra-120 eXtreme(mi na tym C2D E6400 chodzi pasywnie i ma raptem 32 stopnie w stresie 42, po podkręceniu do 3,6 gh dałem wiatraczka i w idle jest 40, w stresie 50stopni nie więcej) - kosztuje z 220 zł ale na pewno nie połamie ci płyty głównej i nie uszkodzi proca.
Nie mówię, że Scythe jest zły, bo w sumie też jest bardzo dobry, ale jeśli już to Scythe Infinity. Wadą Scythów są tylko krowiaste rozmiary i bardzo duża waga(od bardzo wielu osób słyszałem już, że kompy im się nie chcą włączać po zainstalowaniu Scythe'a, przyczyna - za duży nacisk na proca.
ps: No i oczywiście nie zapominaj o dobrej paście termo przewodzącej pod chłodzenie, ja polecam Zalman ZM-STG1, super wydajność +super łatwe nakładanie i zmywanie)
|
Ja bym się tu kłucił .... Sam radiator wazy 665g , a z wiatraczkiem 815g więc nie jest to tak dużo , owszem jest wielki = zajebi... przewodzi ciepło , pozatym jego zaletą jest to , że można zamontować wiatraczek z BOKU , a nie jak a wiekszosci radiatorów u góry (gdzie ciepła temperatura jest wywiewana jedynie do góry i ciepło pozostaje w obudowie jeśli nie ma innych wiatraczków ... A w scythe można się pobawić i ustawić wiatraczek jak nam wygodnie ; )
ps. moze nie czytales tego , ale warto
http://pclab.pl/art23646.html