Cytuj:
Oryginalnie napisane przez pawel1992
Ja bym się tu kłucił .... Sam radiator wazy 665g , a z wiatraczkiem 815g więc nie jest to tak dużo , owszem jest wielki = zajebi... przewodzi ciepło , pozatym jego zaletą jest to , że można zamontować wiatraczek z BOKU , a nie jak a wiekszosci radiatorów u góry (gdzie ciepła temperatura jest wywiewana jedynie do góry i ciepło pozostaje w obudowie jeśli nie ma innych wiatraczków ... A w scythe można się pobawić i ustawić wiatraczek jak nam wygodnie ; )
ps. moze nie czytales tego , ale warto http://pclab.pl/art23646.html
|
Czytałem, Czytałem

Ja nie twierdze że jest zły. napisałem, że jego jedyną wadą jest jego wielkość

Ten co ja mam Thermalright Ultra-120 eXtreme tez można mu wiatraczki z boku dać. I jest ciut,ciut wydajniejszy od infinity.
Jak się szykowałem do kupowania to właśnie sie zastanawiałem między Infinity , a tym thermalrightem, ale w końcu przeważył ogrom Infinity

to jest po prostu jedna wielka krowa. Zimą t na moim 3,6 ghz pasywnie jadę

Latem tylko wiatraki ze dwa zakładam i jest git
Ps: Scythe Inifnity waży nie 815 gram tylko: Waga: 960 gram(sprawdzałem na wadze infinity kumpla) poza tym na stronce tez tak jest napisane)