elo,
ta wojna miała się już zacząć dzień wczesniej gdyż Herineey próbował mnie zabić
wrac z Veritasem (hail veritas pvp) gdy biegłem na demone. Ale cóż nie wyszło im a Xolorian musial dac loga na demoni i mu wyjebali mfy. Dlatego Galt'ar nastepnego dnia padl a wyczekany byl moment zeby wiecej ktoś stracił akurat padło na niego. A po tym jak Galt'ar padł to jeszcze mnie chcieli ubić na demoni gdy biłem wrl się zalogował Veritas i Appiah (tutaj znow hail pvp veritasa) i nie udało im się ;P to tak w skrócie o co poszło
|