Za wczesnie troche zeby oceniac, wiadomo, ze na dzien dzisiejszy to VU jest faworytem, ale ileż było wojen gdzie faworyt dostawal na końcu w dupe? Taki jest urok tibijskich wojen, po paśmie zwyciestw, moze przyjsc kryzys i mozna juz sie z niego nie odbic.
|