Cytuj:
|
ale nie istnieje żadna potrzeba używania jakichkolwiek środków odurzających i pozornej ucieczki od życia.
|
Alkohol powoduje o wiele wiecej złego niż marihuana, a nie jest ucieczką od życia ?
Ja jestem w 100% za legalizacja, bo co w tym złego ? ktoś lubi piwo ja wole sobie zapalić. Jak idziesz przez ulice i widzisz że ktoś sie drze troche bełkoce etc to wiesz ze jest naje**ny, a jak idziesz ulicą i widzisz że ktoś idzie smieje sie etc tzn ze jest zapruty
Co jest gorsze ? agresja do wszystkiego co sie napotka (alko) czy głupi śmiech z niewiadomo jakiego powodu (ziółko) A co jest legalne ?
BTW
Jak można być tak głupim i oceniać coś czego sie nie zna ? jak piszesz że to uciekczka od życia tzn że miałeś z tym problemy, jeśli nigdy nie bakałeś to po co wogóle gadasz o czymś o czym nie masz pojęcia ? Skad wiesz dlaczego ludzia to pala ? z ksiązek...? z tv...? jak masz wiedze tylko teoretyczną (na dodatek błędną) i z góry oceniasz że ktoś pali bo chce uciec od problemów to mi ciebie szkoda
Piwko można wypić dla relaxu ale zapalić juz nie
A może wogóle zabronić ludzią pić, palić i oddychać ?