Wiesz, kiedys az tak nie podobala mi sie tibia. Pamietam dobrze jak ludkowie sie podniecali w kafei ze widzieli 36 royala, jaki on super hiper power za***isty. Jak mialem 11 lvl to omg co to za miecz (longsword)

jak zobaczyli ghula to "laaaaaaal". Dzisiaj jakbym wszedl do kafejki swoim 36 elite z c setem to by mnie chyba zgwalcili. Respekt dla kafejowcow. Po prostu widzac high lvla mysle ze poswiecil o wiele wiecej czasu zeby osiagnac co ma teraz. Respect dla wszystkich 40 lvli w gore.