Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Dark Hubi
Jesteś śmieszny. To postacie magiczne (pomijając kapłanów) są silniejsze w zadawanych obrażeniach. Wojownik to tank, który ma za zadanie skupić na sobie uwagę potwora... Ale jak wiadomo - Tibia jest inna.
Update przyniósł tego lata wiele zmian. Niestety większość z nich jest wg. mnie na minus. Hunty, niegdyś zbiorowe, teraz będzie można wykonywać samemu nie męcząc się. Rola druidów przestała się już prawie zupełnie liczyć. Magowie zadają mniejsze (lub bardzo zbliżone) obrażenia od rycerzy (jak napisałem wyżej - znane mi światy fantasy stawiają, pod względem zadawanych obrażeń, magów na najwyższym miejscu). Trening paladynem stał się zbyt łatwy. Dodano nowe, bezsensowne, czary.
Plusów nie będę wypisywał.
|
W wiekszosci innych gier/swiatow fantasy wystepuje tzn. end game - postacie maja okreslony maksymalny lvl jaki moga osiagnac i od tego momentu juz nie dostaja exp/hp/mana, a roznice miedzy postaciami zaleza tylko od eq i doswiadczenia gracza. Takie rozwiazanie jest tak popularne wlasnie dlatego, ze o wiele latwiej dzieki temu zrobic najtrudniejsza rzecz w grze MMO - balans postaci. Wystarczy balansowac maxymalne lvle pod katem i pvp i pvm - i juz wszyscy sa zadowoleni.
Tibia jest zupelnie inaczej rozwiazana - nie ma maxymalnego lvlu, wiec o wiele trudniej zrobic dobry balans postaci - a byc moze jest to wrecz niemozliwe. Dlatego CIP team stosuje taktyke wahadla - wiedzac ze nie mozna idealnie zrownowazyc postaci, co kazdy update (celowo moim zdaniem) przesadzaja z moca ktorejs z profesji, po to wlasnie, aby docelowo zrownowazyc je wszystkie. Co by to byl za balans postaci, gdyby teraz wyrownali 100 sorca do 100 knighta, 50 sorca do 50 knighta. Skoro od poprzedniego updatu sorce wypracowali sobie olbrzymia przewage w lvlach, to obecne wyrownanie po prostu utrzymaloby ta przewage. A tak - czesc sorcow zrezygnuje/sprzeda konta, czesc sie przerzuci na knightow/palkow - balans swiatow sie rozpoczyna
Co do druida to faktycznie - widac ze CIP za bardzo nie wie co z nimi zrobic, sprowadzajac ich role do takiego troche slabszego sorca. Ale jak to inaczej rozwiazac? Dawac druidowi exp za leczenie a nie za dmg? To bedzie o wiele wolniej expil, bo musi najpierw znalezc druzyne, a sorc sobie moze expic solo. Takie rozwiazanie jest dobre w grach wlasnie z end game - najwyzej taki druid bedzie troche wolniej dobijal do tego maxymalnego lvlu, ale zdobywajac go bedzie juz rowna postacia z sorcem (przy czym wazniejsza, bo postaci zadajacych dmg jest wiecej niz leczacych). A w tibii - roznice miedzy sorcem a druidem wraz z kazdym lvlem by sie tylko poglebialy. Wiec jak masz jakis pomysl, jak wyrownac druidow wzgledem sorcow (glownie) oraz knightow/palkow - to pisz, z checia poslucham
Podobnie jak masz pomysly jak sprawic aby gracze zaczeli huntowac grupowo, a nie solo. Bo krytykowac to wiesz - kazdy potrafi...