mam być dumny z tego, ze pochodze z narodu, w ktorym 70% spoleczenstwa to alkoholicy? Mam byc dumny z tego, ze mieszkam w kraju, w ktorym rzad nie potrafi rozwiazac jednej afery korupcyjnej, a mimo tego zabiera sie za 2 kolejne? Mam byc dumny z tego, ze wiekszosc ludzi korzystajacych z internetu w tym kraju to są idioci, ktorzy jako rozrywkę traktują zwyzywanie innych? Nie, dzieki... to ja wole mowic o sobie jako o "obywatelu swiata"... ale to chyba nie jest miejsce na takie dywagacje, jak ktos chce sie ze mna posprzeczac na ten temat to proponuje zalozyc osobny topic.
|